loader image

Myśl Suwerenna

Wstępna analiza kryzysu na granicy polsko-białoruskiej

🕔 Artykuł przeczytasz w 12 min.

Październik i listopad upłynęły pod znakiem kryzysu w relacjach polsko-białoruskich, który wynika z napiętej sytuacji na granicy obu tych państw, gdzie setki migrantów próbują w nielegalny sposób przedostać się z Białorusi do Polski. Ilość i częstotliwość prób naruszenia granicy jak i duża liczebność migrantów spowodowała, że sprawa ta podniesiona została do rangi międzynarodowej, angażując w nią jednocześnie wiele państw członkowskich NATO czy wspólnoty UE. Biorąc pod uwagę kilkumiesięczny czas trwania owego kryzysu niniejszy artykuł będzie próbą jego analizy z uwzględnieniem stosunków międzynarodowych i bezpieczeństwa wewnętrznego Polski. Autor przyjrzy się wydarzeniom związanym z kryzysem granicznym, które miały miejsce od sierpnia 2021. do listopada 2021 r.

Kryzys na granicy polsko-białoruskiej

Polska jest republiką parlamentarną znajdującą się w Europie środkowej. Posiada dostęp do morza Bałtyckiego na północy, na południu zaś naturalną granicę kraju stanowią pasma górskie- Karpaty, Sudety, Beskidy. Sąsiaduje z Federacją Rosyjską, Litwą, Białorusią, Ukrainą, Słowacją, Republiką Czeską, Niemcami. Zamieszkuje ją 38,375,000 ludzi co sprawia, że jest 36. najbardziej zaludnionym krajem świata1. Religią dominującą jest katolicyzm, który wyznaje 87% mieszkańców kraju2. Polska jest członkiem NATO oraz Unii Europejskiej. Kraj jest 23 siłą militarną3 na świecie .

Białoruś to republika semiprezydencka, położona w Europie Wschodniej. Sąsiaduje z Polską, Litwą, Łotwą, Federacją Rosyjską i Ukrainą. Zamieszkuję ją 9 407 0004 obywateli, co daje jej 94 miejsce pod względem najbardziej zaludnionych państw świata. Przeważającą religią jest prawosławie, które wyznaje 82 % mieszkańców5 tego kraju . Białoruś stanowi 50 siłę militarną6 na świecie.

Obecna sytuacja na granicy Polsko- Białoruskiej stanowi niejako konsekwencję napięcia dyplomatycznego między oboma państwami, które trwa od sierpnia 2020 r 7. Można przyjąć, że momentem w którym doszło do eskalacji kryzysu była próba przekroczenia granicy przez grupę migrantów w Usnarzu Górnym k. Krynek (podlaskie) w sierpniu br. Wydarzenie to zostało nagłośnione medialnie i stało się przedmiotem debaty publicznej8. W tym samym miesiącu Straż Graniczna odnotowała 3,5 tys. prób przekroczenia granicy z czego większość zatrzymanych cudzoziemców pochodziła z Bliskiego Wschodu i Kaukazu9. W związku z tym w dniu 02.09 br. na wniosek Rady Ministrów, prezydent Polski wydał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w niektórych miejscowościach na terenie województwa podlaskiego oraz lubelskiego10, które sukcesywnie jest przedłużane11. Pomimo tego problem presji migracyjnej jednak stale narastał o czym świadczyć mogą statystyki prób nielegalnego przekroczenia granicy z kierunku białoruskiego. I tak we wrześniu polska Straż Graniczna odnotowała 7535 prób, zaś w październiku 17 500 prób12.

Kryzys w ujęciu bezpieczeństwa wewnętrznego Polski

Od początku kryzysu do wsparcia Straży Granicznej- ok.2 tys. funkcjonariuszy na tym odcinku granicznym13, zostali skierowani funkcjonariusze Polskiej Policji- ok. 2 tys. funkcjonariuszy14, żołnierze Wojska Polskiego i Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy rozpoczęli budowę ogrodzenia wzdłuż pasa granicznego15. We wrześniu zaangażowanie ze strony Wojska Polskiego wynosiło 2 tys. żołnierzy16 by w listopadzie liczba ta wzrosła do 15 tys. Wzrost sił polskich na granicy stanowiło reakcję na narastające, siłowe i co raz lepiej zorganizowane naruszenia polskiej granicy. Jednocześnie do opinii publicznej przeniknęły liczne materiały filmowe ukazujące wsparcie funkcjonariuszy służb białoruskich, którego udzielali migrantom próbującym przedostać się na zachód17. Od września br. można było zaobserwować różnego rodzaju próby prowokacji ukierunkowanych w stronę służb polskich przeprowadzane przez służby białoruskie, które aktywnie współuczestniczyły w niszczeniu polskiej infrastruktury granicznej. Mówiąc o prowokacjach można wymienić chociażby takie działania jak oddawanie strzałów z ślepej amunicji w stronę polskich funkcjonariuszy18, oślepianie ich laserami czy lampami stroboskopowymi19. Jednocześnie polskie służby mierzyły się ze wzrostem zorganizowanej działalności przestępczej polegającej na przerzucie na zachód migrantów, którzy nielegalnie przekroczyli granicę20. Mówiąc o tych wydarzeniach należy również pamiętać, że jednocześnie od 10 września do 17 września odbywały się rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe „Zapad 2021” w których zgodnie z oficjalnymi danymi miało uczestniczyć ok 200 tys. żołnierzy21. Równolegle z kolejnymi materiałami potwierdzającymi aktywne zaangażowanie aparatu państwowego Białorusi w eskalację sytuacji przygranicznej, zaczęły pojawiać się również informacje i dowody na to, że władze tego kraju stworzyły dobrze funkcjonujące kanały przerzutowe poprzez rozbudowaną sieć „agencji turystycznych”22 i intensyfikację lotów przewoźnika krajowego Belavia do krajów Bliskiego Wschodu. Dzięki temu udało się w krótkim czasie ściągnąć do Mińska ponad 10 tys. uchodźców, którzy następnie zostali przerzuceni przez służby białoruskie w różne odcinki granicy z Polską23. Punktem kulminacyjnym w trakcie trwania owego kryzysu były starcia zorganizowanych grup migrantów z funkcjonariuszami polskimi, które miały miejsce od 08 listopada 2021 r. na przejściu granicznym w Kuźnicy24.

Oprócz fizycznych, konwencjonalnych starć i prowokacji na granicy polsko-białoruskiej, konflikt ten eskalował również w sferze informacyjnej, narracji medialnej przedstawianej przez oba państwa do odbiorców zagranicznych oraz w sferze informacji publicznej skierowanej do własnych obywateli. Należy tu wspomnieć o natężeniu aktywności białoruskich hakerów na polskich portalach społecznościowych i w mediach wirtualnych, gdzie zostały podjęte próby prowadzenia akcji dezinformacyjnych25. W listopadzie br. pojawił się również komunikat serwisu zajmującego się kwestiami cyberbezpieczeństwa Mandiant.com, który wskazywał, że za atakami na skrzynki mailowe polskich polityków w tym m. in. Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michała Dworczyka stoi grupa UNC1151, która jest związana z białoruskimi władzami26. Od momentu zaostrzenia sytuacji na granicy i wprowadzeniu stanu wyjątkowego w strefach przygranicznych, tereny te po stronie polskiej stał się niedostępne dla dziennikarzy i mediów, zaś po stronie białoruskiej dziennikarze byli zabierani w samo epicentrum starć, szczególnie przedstawiciele rosyjskiej telewizji RT27 czy białoruskiej ONT28, ale również dziennikarze największych stacji światowych takich jak BBC29 czy CNN30. W związku z kryzysem TVP postanowiła przyśpieszyć start swojego anglojęzycznego kanału TVP World, co miało miejsce 18 listopada br31. Jeżeli chodzi o narrację, którą przyjęły oba Państwa, to Polska konsekwentnie obarczyła winą za zaistniałą sytuację Alaksandra Łukaszenkę i rząd w Mińsku wprost mówiąc o działaniach mających znamiona wojny hybrydowej32, podnosząc jednocześnie kwestie zagrożenia zewnętrznej granicy UE i wschodniej flanki NATO33. Władze Białorusi z Łukaszenką na czele w swoim przekazie oskarżyły Polskę o doprowadzenie do kryzysu humanitarnego i mordowanie imigrantów34, nie zaprzeczając jednak, że aparat państwowy brał czynny udział w sprowadzeniu migrantów do Białorusi35. Również opinia publiczna w Polsce od wydarzeń w Usnarzu Górnym była podzielona. Część polityków opozycji i przychylne im media oskarżały rząd o niehumanitarne i nielegalne działanie36. Do tej narracji przyłączyło się wielu celebrytów, którzy w obraźliwy sposób określali funkcjonariuszy Straży Granicznej37. Z drugiej strony politycy partii rządowej i media im przychylne podkreślały potrzebę uszczelnienia granic, jej obrony i wsparcia polskich służb mundurowych.

Aspekty międzynarodowe kryzysu granicznego

Eskalacja kryzysu na wschodniej granicy Polski, która jest jednocześnie granicą zewnętrzną UE, spotkała się z reakcją przedstawicieli Państw zachodnich i organizacji międzynarodowych. W dniu 10 listopada br. Premier Polski Mateusz Morawiecki spotkał się z Przewodniczącym Rady Europejskiej Charles’em Michelem, który w swojej wypowiedzi zapewnił o solidarności UE z Polską i potępił działania Mińska, które według niego mają na celu destabilizację sytuacji w UE38. Tego samego dnia z inicjatywy Kanclerz Niemiec Angeli Merkel odbyła się rozmowa telefoniczna z Prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem, której głównym tematem było zaangażowanie strony rosyjskiej w załagodzeniu kryzysu i „wpłynięciu na reżim w Mińsku”, jednocześnie Angela Merkel stwierdziła, że : „instrumentalizacja migrantów przeciwko Unii Europejskiej przez białoruski reżim jest nieludzka i nie do przyjęcia”39. Prezydent Putin zaproponował, by Unia Europejska rozmawiała bezpośrednio z białoruskim rządem w celu znalezienia rozwiązania zaś rzecznik Kremla Dmitrij Peskow w swoim komunikacie odrzucił oskarżenia, jakoby Rosja miała cokolwiek wspólnego z konfliktem. Zapewnił jednocześnie, że Rosja będzie wspierać bratnie państwo w jego konfrontacji z Zachodem wyrażając jednak gotowość do rozmów z zachodem40. W dniu 12 listopada br. w Paryżu doszło do spotkania ministrów obrony i spraw zagranicznych Francji- Florence Parly i Jean-Yves Le Driana z ich rosyjskimi odpowiednikami Siergiejem Szojgu i Siergiejem Ławrowem. Francja wezwała w Rosję do wykorzystania swoich wpływów na Białorusi w celu zakończenia napływu migrantów. Rosjanie zaś podkreślili potrzebę współpracy z Francją, celem zażegnania kryzysu, jednocześnie zwracając uwagę na to, że obecność militarna USA na Morzu Czarnym to zagrożenie dla bezpieczeństwa regionalnego i stabilności strategicznej41. W tym samym dniu pojawiło się oficjalne oświadczenie Rady Północnoatlantyckiej, w którym zdecydowanie potępiła przedłużającą się instrumentalizację nielegalnej migracji, sztucznie stworzoną przez Białoruś, deklarując , zachowanie czujności w sprawie dalszych prowokacji ze strony Białorusi na jej granicach z Polską, Litwą i Łotwą42. W dniu 15 listopada br. w nawiązaniu do spotkania ministrów obu państw, które odbyło się trzy dni wcześniej rozmowę telefoniczną odbyli Prezydent Federacji Rosyjskiej Władimira Putina z Prezydentem Republiki Francuskiej Emmanuelem Macronem. Obaj przywódcy zgodzili się co do potrzeby deeskalacji kryzysu migracyjnego na granicy Polski i Białorusi, nawet jeśli nie osiągnęli zgody co do początków kryzysu43. Tego samego dnia z inicjatywy Kanclerz Niemiec doszło do rozmowy telefonicznej z prezydentem Białorusi Alaksandrem Łukaszenką. Jednym z tematów dyskusji było omówienie rozwiązań, które mogłyby zapobiec eskalacji sytuacji na granicy. Rozmawiano także o wsparciu humanitarnym dla migrantów, którzy utknęli w strefie przygranicznej44. Trzy dni później doszło do ponownej rozmowy telefonicznej między przywódcami obu państw45. Oba te wydarzenia spotkały się z krytyką polskich władz46. W dniu 21 listopada 2021 Premier Polski Mateusz Morawiecki odbył spotkania ze swoimi odpowiednikami w Litwie, Łotwie i Estonii, gdzie poruszył kwestię bezpieczeństwa granic państw członkowskich, opracowania wspólnego stanowiska i dalszych działań w kwestii kryzysu. W dniu 24 listopada br. doszło do spotkania szefów rządów państw Grupy Wyszehradzkiej (V4). Na wspólnej konferencji premierów V4, która w dużej mierze dotyczyła kryzysu granicznego, szef polskiego rządu ocenił, że “poziom solidarności, pozytywnej odpowiedzi na nasze obawy i refleksje”, dodał również, że „Skoordynowana ofensywa dyplomatyczna po naszej stronie przynosi już też pozytywne efekty”47. Tego samego dnia Premier Polski Mateusz Morawiecki spotkał się z premierem Chorwacji Andrejem Plenkovićem. Następnego dnia Premier Morawiecki rozmawiał w Paryżu z Prezydentem Republiki Francuskiej Emmanuelem Macronem, zaś w dniu 26 listopada br. w Berlinie spotkał się z kanclerz Angelą Merkel i jej następcą Olafem Scholzem, zaś następnego dnia spotkał się w Londynie z Premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem48. Zgodnie z wypowiedzią rzecznika polskiego rządu Piotra Müllera „spotkania były także okazją do wymiany informacji wywiadowczych na wysokim szczeblu i ich analizy na poziomie szefów rządów”49. W dniu 2 grudnia br. Rada Unii Europejskiej ogłosiła decyzję o przyjęciu kolejnego, piątego już pakietu sankcji wobec Białorusi. Nowym elementem jest objęcie sankcjami podmiotów spoza Republiki Białoruś, uczestniczących w procederze dowożenia nielegalnych migrantów do owego kraju. Są to syryjskie linie lotnicze Cham Wings i tureckie centrum wizowe VIP Group. W rezultacie restrykcje ekonomiczne obejmują obecnie (wraz z poprzednimi pakietami) już 26 podmiotów. W tym samym dniu kolejne sankcje wobec Białorusi ogłosiły USA, rozszerzając listę osób objętych zakazem wjazdu o 20 przedstawicieli reżimu, uderzając jednocześnie w zakłady petrochemiczne: Białoruską Kompanię Potasową, jej ukraińską spółkę zależną Agrorozkwit, spółkę Sławkalij, budującą nowy zakład na Białorusi o wartości 2 mld dolarów. Sankcje dotknęły również przedsiębiorstwa wchodzące w skład kompleksu wojskowo-przemysłowego: AGAT (produkcja specjalnych środków łączności dla sił zbrojnych), Kidma Tech (celowniki do broni strzeleckiej i artyleryjskiej), Biełtiecheksport (państwowa agencja mająca monopolistyczną pozycję w eksporcie i imporcie uzbrojenia) oraz Peleng (systemy celowania przeznaczone dla rosyjskich czołgów i pojazdów opancerzonych).Do restrykcji amerykańskich przyłączyła się również Wielka Brytania i Kanada50.

Analiza i komentarz

Kryzys graniczny stanowi jeden z największych testów jakie do tej pory w kontekście bezpieczeństwa wewnętrznego przechodziła Polska. W trakcie niego, Rosja i Białoruś sprawdzają naszą infrastrukturę graniczną, zabezpieczenia cybernetyczne, szybkość i formę reagowania służb, systemy zarządcze i procedury decyzyjne, nastroje społeczne względem formacji mundurowych, rządu, morale owych służb, skuteczność działań kontrwywiadowczych etc.

Mówiąc o tych kwestiach należy z pewnością docenić szybkość i skuteczność w działaniu polskich służb, które dzięki kooperacji kilku formacji mundurowych w bardzo krótkim czasie zdołały zabezpieczyć i ograniczyć liczbę skutecznych naruszeń polskiej granicy. Należy również zauważyć, że równolegle polskie służby mierzyły się ze wzrostem zorganizowanej działalności przestępczej polegającej na przerzucie na zachód migrantów, mimo wszystko i ten proceder został znacznie ograniczony.

Należy również zauważyć, że Polska spotkała się z nową formą prowadzenia operacji o charakterze hybrydowym m. in. są to działania psychologiczne, polegające na prowokowaniu określonych zachowań i nękaniu polskich funkcjonariusz poprzez oślepianie ich laserami, czy lampami stroboskopowymi. Wydaje się, że są to kwestie na które powinna zostać zwrócona szczególna uwaga, gdyż brak w naszych Siłach Zbrojnych rozwiązań, które mogłyby skutecznie reagować na tego typu działania, czy też im zapobiegać. Nowym elementem były również działania w szarej strefie przy wykorzystaniu cywili i presji migracyjnej. Niestety tu również potrzeba zmian w procedurach zarządzania kryzysowego, gdyż nadal uznają one tylko dwa czasy- czas wojny i czas pokoju, które w kontekście dzisiejszej formy prowadzenia działań operacyjnych są już kompletnie zdezaktualizowane, a granica ta się zatarła, chociażby ze względu na fakt wykorzystywania w konkretnej i zorganizowanej formie grup cywilów.

Na szczególną uwagę zasługuję fakt bezpieczeństwa wewnętrznego w kontekście cybernetycznym. Niestety są one na bardzo niskim, a wręcz zerowym poziomie. Kwestie włamań na strony rządowe czy skrzynki mailowe polityków wracają do nas co parę lat. Tym razem mieliśmy jednak do czynienia z atakiem zorganizowanej grupy, powiązanej z reżimem Mińskim, która uzyskała dostęp do skrzynki Szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i wielu innych prominentnych polityków. Wydaje się, że nie wyciągnęliśmy lekcji z wydarzeń na Ukrainie, gdzie właśnie grupy hakerów odegrały istotną rolą. Oprócz niskiego poziomu bezpieczeństwa cybernetycznego sensu stricte, nie podjęto absolutnie żadnych działań profilaktycznych i prewencyjnych w tym kierunku. Nawet po ataku na skrzynkę Ministra Dworczyka, na szkoleniu z tej materii zorganizowanej przez ABW zjawiło się zaledwie kilku posłów. W Polsce niestety świadomość tych zagrożeń jest wciąż bardzo niska i marginalizowana. Temat tych zagrożeń powinien być poważnie zakomunikowany przez Instytucje Państwowe, a w to działanie włączyć się powinni również państwowi nadawcy tacy jak TVP czy Polskie Radio, którzy powinni przygotować krótkie materiały profilaktyczne, uczulające społeczeństwo na owe zagrożenia.

Kwestie bezpieczeństwa wymusiły zamknięcie strefy objętej stanem wyjątkowym dla mediów, co ma swoje racjonalne uzasadnienie – utrudnia to ewentualne przekazywanie informacji, zdjęć zdradzających dyslokację polskich sił przy granicy. Powinno się jednak wyznaczyć odpowiednie strefy, szczególnie dla dziennikarzy zagranicznych, gdyż przez to uszczelnienie, oddano nieomal całkowitą możliwość prowadzenie swojej narracji Białorusi, która zapraszała dziennikarzy największych stacji telewizyjnych na pierwszą linię. Podkreślano tragedię migrantów, pośrednio oskarżając władze Polskie o doprowadzenie do kryzysu humanitarnego. Dobrym i mocno spóźnionym posunięciem było uruchomienie anglojęzycznego kanału TVP World, który ma prezentować Polska rację stanu na świecie, jednakże w tej sytuacji to o wiele za mało.

Presja migracyjna okazała się doskonałym narzędziem w działaniach hybrydowych, które umożliwiło pluralizację społeczeństwa w Polsce. Dzięki umiejętnemu akcentowaniu kwestii humanitarnych przez reżim miński, a w domyśle Kreml, udało się na początku kryzysu skutecznie podzielić i tak rozbite już społeczeństwo w Polsce. Wiele osób pod wpływem często nieprzemyślanych i niezbyt inteligentnych wypowiedzi celebrytów czy polityków, zaczęło atakować polski rząd i służby mundurowe oskarżając je o doprowadzenie do kryzysu humanitarnego na granicy. Jednakże gdy konflikt zaczął eskalować, a zagrożenie okazało się realne i namacalne, trendy te odwróciły się i skonsolidowały społeczeństwo, czego esencją była akcja prowadzona w internecie jaki i poza nim – #MuremZaPolskimMundurem. Nastrój społeczny sprawił że nawet politycy opozycyjni zmienili narrację i zaczęli mówić o potrzebie ochrony polskich granic.

Jeżeli chodzi o kwestie dyplomatyczne, to Polska znów stała się niejako przedmiotem, a nie podmiotem w rozmowach o kryzysie, który tym razem nie dotyczył sąsiadów tylko jej same. Z powodu swego rodzaju pasywności inicjatywę w rozmowach przejęli Niemcy, Francuzi i Rosjanie, którzy wspólnie podjęli dialog w kwestii rozwiązania owego kryzysu. Przypomina to sytuację Ukrainy i wydarzeń w Donbasie, gdzie to właśnie Niemcy, Francuzi i Rosja w formacie grupy normandzkiej podjęli rozmowy pokojowe, zaś Ukraina odgrywała w nich rolę drugoplanową. Pomimo imponującej, aczkolwiek spóźnionej „ofensywy dyplomatycznej” polskiego rządu, Polska znalazła się w sytuacji, kiedy zaczęto rozmawiać o niej, bez niej. Należy zwrócić uwagę, że tak jak w przypadku Ukrainy tak i teraz, ze względu na fakt powiązań gospodarczych i wspólnych interesów wydaje się, że zarówno Francja, Niemcy jak i Rosja będą starać się utrzymać ten stan rzeczy, tworząc sobie nową platformę do rozmów i negocjacji. Tutaj wypada również nadmienić o pasywnej postawie USA wobec tych wydarzeń i ograniczenia zaangażowania ze strony Waszyngtonu jedynie do nałożenia sankcji. W tej sytuacji rząd polski powinien aktywniej angażować się w rozmowy z NATO i korzystać z mechanizmów, które daje przynależność do paktu. Tu szczególnie należałoby zwrócić uwagę na uruchomienie procedur art.4, a być może nawet art.5 Traktatu Północnoatlantyckiego. Należy odnotować, że sukcesem z perspektywy Polski, jest ogłoszenie kolejnego pakietu sankcji wobec Białorusi, jednakże rząd musi sprawniej i w dłuższej perspektywie budować wokół siebie koalicję i przejmować inicjatywę w rozmowach zarówno na forum UE jak i innych organizacji, podkreślając, że jest stroną która została zaatakowana.

Artykuł został pierwotnie opublikowany w kwartalniku “Myśl Suwerenna. Przegląd Spraw Publicznych” nr 4(6)/2021.

[Grafika: Granica polsko-białoruska; Autor: Kamil Gopaniuk, lic. CC]

_______________________________

1 Poland, w: Encyklopedia Britannica,https://www.britannica.com/place/Poland (dostęp: 21.11.2021)

2 Mały Rocznik Statystyczny Polski 2021, Warszawa: GUS, s. 119, ISSN 1640-3630

4 Belarus, w: Encyklopedia Britannica ,https://www.britannica.com/place/Belarus (dostęp 21.11.2021)

6 https://www.globalfirepower.com/countries-listing.php (dostęp: 21.11.2021)

7 Mucha M., Możliwości rozwoju sytuacji na granicy polsko-białoruskiej, „Myśl Suwerenna” 2021, nr 3(5), s. 93-95

11 Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 1 października 2021 r. w sprawie przedłużenia stanu wyjątkowego wprowadzonego na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego (Dz.U. 2021 poz. 1788)

21 A.Wilk, P. Żochowski, Ćwiczenia „Zapad 2021”. Rosyjska strategia w praktyce, Ośrodek Studiów Wschodnich, https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/komentarze-osw/2021-09-03/cwiczenia-zapad-2021-rosyjska-strategia-w-praktyce (dostęp: 22.11.2021).

23 P.Żochowski, Białoruś: eskalacja kryzysu migracyjnego, Ośrodek Studiów Wschodnich, https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2021-10-27/bialorus-eskalacja-kryzysu-migracyjnego (dostęp: 22.11.2021)

24 https://www.rp.pl/polityka/art19085791-kryzys-na-granicy-polski-z-bialorusia

43 https://www.pap.pl/aktualnosci/news%2C1001237%2Cmacron-rozmawial-z-putinem-wezwal-go-aby-wykorzystal-cala-swoja-sile(dostęp: 02.12.2021)

44 https://www.deutschland.de/pl/news/merkel-rozmawia-z-lukaszenka-o-sytuacji-na-zewnetrznej-granicy-unii-europejskiej(dostęp: 02.12.2021)

50 K.Kłysiński, P. Żochowski, Białoruś: kolejne sankcje Zachodu, Ośrodek Studiów Wschodnich, https://www.osw.waw.pl/pl/publikacje/analizy/2021-12-03/bialorus-kolejne-sankcje-zachodu (dostęp: 02.12.2021)

Skip to content