Myśl Suwerenna

Aktualność klasycznej myśli politycznej

🕔 Artykuł przeczytasz w 11 min.

Klasyczna myśl polityczna posiada duży wpływ na kształtowanie rzeczywistości politycznej w obecnych czasach. Myśli polityczne wielu znakomitych filozofów do dziś, mimo upływu wieków znajdują swoje odzwierciedlenie i wpływ na rzeczywistość. Działo się to dzięki ponadczasowości tych myśli, których to odbicia szukać można w idei republikańskiej, zapoczątkowanej przez Arystotelesa, a rozwijanej przez innych znakomitych myślicieli jak Cyceron, czy Platona i Sokratesa, którzy mimo iż nie są postrzegani za zwolenników tej idei to jednak ich krytyka przyczyniły się do jej udoskonalania.

Sokrates pochwalał człowieczeństwo, wolności i indywidualizmu, akceptował i rozumiał równość oraz różność ludzi, ale w wielu swoich wypowiedziach krytykował demokrację ateńską, przez co bywał wielokrotnie oskarżany o antydemokratyzm. Sokrates uważał, iż nie każdy powinien zajmować się sprawami polis, a tylko specjalnie przygotowane do tego osoby. Wynikać to także miało z tego, że wśród jego uczniów znajdowali się przeciwnicy demokracji (Alkibiades, Platon, Kritiasz). Krytykował on również ustrój oligarchiczny, przez co przeciwko niemu zwrócili się zarówno zwolennicy demokracji, jak i oligarchii. Według filozofa austriackiego Karla Poppera, Sokrates nie jest antydemokratą, a jego krytyka miała charakter demokratyczny. Służył wskazaniu słabych stron ustroju i wytykaniu błędów instytucji. Jest więc ona krytyką, bez której ustrój demokratyczny nie może się obejść Sokrates mówił, że jak bąk z ręki boga puszczony siadał miastu na kark; ono niby koń wielki i rasowy, ale taki duży, że gnuśnieje i potrzebuje jakiegoś żądła, żeby go budziło.. Jego krytyka miała więc na celu dobro publiczne i była zasadniczo odmienna od platońskiej krytyki demokracji, która według Poppera miała charakter totalitarny1.

Cyceron był wielkim zwolennikiem ustroju republikańskiego. Jak pisał w swoich dziełach to jedyna forma państwa, w której – jego zdaniem – warto żyć. Z wielką mocą swojego talentu przeciwstawiał się przez całe życie monarchii i dyktaturze; za swoje przekonania oddał życie, podobnie jak Sokrates i inni wielcy filozofowie. Nazwisko jego zaś stało się symbolem republiki, która wraz z nim zginęła. Cyceronowi kultura i nauka zawdzięczają między innymi takie pojęcia, jak „człowieczeństwo” (humanitas) czy „ludzka godność” (dignitas hominis), które po dziś dzień stanowią wspólne dobro cywilizowanej ludzkości. Cyceron, będący „nowym człowiekiem” (homo novus) wspiął się z małomiasteczkowej, peryferyjnej społeczności na szczyty władzy wielkiego rzymskiego imperium..Przez wieki podziwiano upór, z jakim ten chwiejny człowiek, intelektualista obejmujący wszystkie możliwe aspekty każdej sprawy, walczył o swoje ideały, a także jego zdolność przekonywania do własnych poglądów zarówno wykształconych elit, jak i wielkich tłumów. Z jego imieniem na ustach szli mordercy Cezara, chociaż on sam w spisku ani zamachu udziału nie brał. Wokół niego skupili się w ostatnim roku jej istnienia wszyscy obrońcy republiki, mimo że Rzymianinem z urodzenia nie był. Dzięki jego pismom republikańskie, demokratyczne idee zostały przekazane średniowiecznej i nowożytnej Europie, a założyciele współczesnych demokracji często się na Cycerona powoływali. Według wielu nazywanego ojcem ustroju republikańskiego2.

Platon natomiast przeprowadzał krytykę istniejących ustrojów państwowych. Jego zdaniem rządy najlepszych (arystokracja) wyradza się w rządy najdzielniejszych (timokrację), następnie w rządy bogatych (oligarchię), zmienionego w wyniku przewrotu przez demokrację, torującą drogę rządom jednostki (tyranii). Przejście od arystokracji do timokracji spowodowane jest niewiedzą strażników. Dalsza degeneracja powodowana jest już przez zepsucie moralne obywateli. Dopiero po doświadczeniu najgorszego ustroju obywatel jest w stanie dostrzec i docenić doskonałość arystokracji. Sam Platon bezskutecznie próbował wcielić w życie swoje idee na Sycylii. Następnie jego idee państwa stanowego stały się podstawą koncepcji średniowiecznych, w których filozofów zastąpili duchowni, a strażników – rycerze. Platon był pierwszym w historii myśli politycznej filozofii dziejów. Swoją polityczną doktrynę rozwinął przede wszystkim w Państwie i Prawie. Był przekonany o postępującej degeneracji ustroju. Arystokrację, czyli rządy najlepszych, oparte na cnocie rozumu, wyparła timokracja, rządy odważnych, których wadą była mała stabilność. Po timokracji następowała oligarchia (rządy najbogatszych), po oligarchii – demokracja, a po demokracji – tyrania, zdaniem Platona najgorszy z ustrojów, gdyż rację stanu stanowi w niej osobisty interes despoty. Jego krytyka ustrojów miała duży wpływ właśnie na ich ulepszanie i precyzowanie, tym samym on sam przyczynił się do rozwoju wielu myśli w tym i tej republikańskiej3.

Republikanizm jako idea ma już ponad 2000 lat, jednak myśl ta jest nadal obecna i rozwijana, co jest dowodem na aktualność klasycznej myśli politycznej. Początki tej myśli sięgają starożytnej Grecji, gdzie podstawową formą życia politycznego było polis: miasto wraz z niewielkim terytorium wokół miasta. Rządy w polis przyjmowały różnorodne formy. Obok jedynowładztwa i oligarchii, wiele ustrojów, z których najbardziej znanym jest demokracja ateńska, dopuszczało udział w rządach obywateli. Uczestnictwo w życiu publicznym było obowiązkiem i warunkiem cnotliwego życia, o czym dowiadujemy się czytając wizje politycznego porządku u Arystotelesa. Wskazywał on również, iż większość form rządzenia powstaje zwykle na drodze historycznego rozwoju i te naturalne formy są zwykle najlepsze dla danego społeczeństwa. Podobnie najlepiej przystosowanymi do rządzenia ludźmi są ci, którzy w naturalny sposób znaleźli się na stanowiskach przez wolę wyborców albo z urodzenia nie filozofowie-teoretycy. To czy dane państwo jest dobrze, czy źle rządzone zależy często nie od formy rządów, lecz od jakości ludzi u władzy, będąc aktualną myślą po dziś dzień. 

Chociaż podboje macedońskie zniszczyły tę formę życia politycznego wypracowaną w Atenach, to jako idea pozostała ona żywa, kontynuowanej przez rozkwit potęgi i kultury rzymskiej. To właśnie z Rzymu pochodzi zarówno sama nazwa republika, jak i wiele tekstów broniących ideałów republikańskich przed zwolennikami jedynowładztwa. Piewcami republikanizmu był wspomniany już Cyceron, jak i Salustiusz, Tytus Liwiusz, Tacyt, Polibiusz czy Plutarch. Ideały republikańskie były tak popularne, że po zdobyciu najwyższej władzy Oktawian August przyjął republikańskie nazewnictwo dla swojej godności (princeps). W całym okresie pryncypatu cesarze rzymscy zachowali te formalne pozory republiki. Wraz z rzymskimi podbojami terytorialnymi, dostosowano też ideę republiki do tego, by mogła ona funkcjonować w rozległym imperium. Podstawą było tutaj powszechne obywatelstwo oraz podleganie prawu rzymskiemu. Republikanizm jako forma wizji ustrojowej była rozwijana w zależności od czynników jednak mimo upływu czasu była nie tylko żywa, ale i coraz bogatsza, przybierając różne formy4.

Należy wspomnieć tutaj o tym, iż mimo stuleci przerwy, idee republikańskie podjęte zostały ponownie w późnym średniowieczu. Marsyliusz z Padwy w Obrońcy pokoju rozwinął ideę suwerenności ludu, zgodnie z którą lud jest źródłem wszelkiej władzy politycznej. Rządy republikańskie powstały też w niektórych samorządnych miastach: Republice Weneckiej, Republice Pskowskiej, Republice Nowogrodzkiej. Republikanizm zyskał na znaczeniu między renesansem i oświeceniem. Czołowymi teoretykami byli Niccolò Machiavelli Rozważania nad pierwszym dziesięcioksięgiem historii Rzymu Tytusa Liwiusza, James Harrington The Commonwealth of Oceana, Monteskiusz O duchu praw, Jean-Jacques Rousseau O umowie społecznej, czy Immanuel Kant. W Anglii idee republikańskie związane były ściśle z opozycją wobec rządów Stuartów. Zwolennikiem republikanizmu był m.in. Edward Coke, a jego zagorzałym oponentem Thomas Hobbes. Swoich republikańskich teoretyków miała również Rzeczpospolita Obojga Narodów, z których najznakomitszymi byli Andrzej Frycz Modrzewski i Jan Ostroróg.

Za państwo republikańskie uznać należy Rzeczpospolitą Obojga Narodów w której wszechobecne wśród szlachty były myśli republikańskie, począwszy od nazwy państwa i samego słowa „Rzeczpospolita, które nie wzbudziło zbytniego zainteresowania badaczy zachodnich, skoncentrowanych na innych elementach dyskursu republikańskiego, takich jak wolność, cnota, zepsucie, fortuna itd. Jednakże w szlacheckim dyskursie politycznym było to słowo bardzo ważne, może nawet najważniejsze, czego wymownym świadectwem jest jego popularność. Jak potwierdzają to badania statystyczne żaden inny termin polityczny nie mógł się z nim równać. Z dzisiejszej perspektywy słowo to wydaje się nader wieloznaczne, a porządkowaniu i wyjaśnianiu jego znaczeń poświęcono już niejedną rozprawę. Istotnie, Rzeczpospolita była oficjalną nazwą państwa polsko-litewskiego, określano tym mianem (z rzadka) wszystkich mieszkańców tego państwa bądź (częściej) wszystkich jego obywateli, a więc całą szlachtę, a także konstrukcję tworzącą ustrój polityczny, trzy sejmujące stany, wreszcie – tylko izbę poselską. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że taki podział jest próbą systematyki narzuconej przez dzisiejsze kryteria i dzisiejszy sposób widzenia państwa. Dla uczestników debaty politycznej od końca wieku XVI, co najmniej do połowy wieku XVIII byłby on czymś sztucznym, niepotrzebnym i chyba nie do końca zrozumiałym. Rzeczpospolita była dla nich tym wszystkim jednocześnie, choć w zależności od kontekstu lub celu wystąpienia eksponowali taki czy inny aspekt tego terminu. Najwyraźniej widać to, gdy próbuje się rozdzielić, kiedy pojęcie to odnosi się do pewnej konstrukcji politycznej lub do określonej przestrzeni terytorialnej, a kiedy – do wspólnoty ową konstrukcję tworzącej i w owej przestrzeni żyjącej. Badacze I Rzeczypospolitej już od jakiegoś czasu opisują i analizują „[…] pełne utożsamienie się obywateli z państwem, które nie tylko zbudowali w przeszłości, ale tworzyli i stanowili obecnie” i zwracają uwagę, iż w wypowiedziach z tego okresu nastąpił „zanik odrębności państwa i społeczeństwa, wzajemne ich przenikanie”. Właściwie trudno tu mówić o zaniku, było to raczej odwołanie się do wizji państwa, która takiej odrębności w ogóle nie brała pod uwagę. Tak jak u autorów starożytnych, państwo w ówczesnych rozważaniach to zawsze civitas, czyli wspólnota obywateli. Szlachta polsko-litewska traktowała bardzo dosłownie termin res publica, a więc rzecz publiczna, rzecz wspólna. Jak pisał Stanisław Orzechowski, nawiązując wyraźnie do Cycerona: „rzeczpospolita jest zebranie obywatelów społecznością prawa i towarzystwem pożytku złączone”. Owo przekonanie widać także w wypowiedziach powstałych w toku debaty politycznej i to bardzo wcześnie. Anonimowy uczestnik dyskusji poprzedzającej pierwszą wolną elekcję pisał: „to jest Rzeczpospolita własna, zupełna gdzie multorum concordantia vota ad unam pacem et unam salutem, ut bene beateque vivatur, universos iugo aheneo nectunt”. „Z kogóż złożona rzeczpospolita, jeśli nie z nas samych?” – zadawał retoryczne pytanie niemal dwieście lat później Andrzej Zamoyski5,6. Szerzej o systemie politycznym Rzeczypospolitej Obojga Narodów w XIX wieku rozpisywał się August Cieszkowski w swoim dziele ,,O izbie wyższej i arystokracji w naszych czasach’’. Republikańskość myśli politycznej dawnej Rzeczpospolitej była tak silna, że w niektórych monarchiach Europy zakazane było drukowanie prac polskich autorów na ten temat. I tak oto „O senatorze doskonałym” Wawrzyńca Goślickiego nie zostało dopuszczone do druku w elżbietańskiej Anglii, a William Szekspir antymonarchicznego intryganta w dramacie „Hamlet” nazwał Poloniuszem, mając na myśli polskiego republikanina7.

Polski republikanizm pod wieloma względami różnił się od modelu rewolucyjnej Francji – był wprowadzany stopniowo, pokojowo, w drodze kompromisów i ucierania się trzech sił: sejmu, senatu i króla.

Oświecenie przyniosło próby zastosowania idei republikańskich w praktyce, z których najbardziej znaczący był przypadek Stanów Zjednoczonych. Od czasów kolonialnych na terenie Ameryki Północnej funkcjonowały małe wspólnoty purytańskich kolonistów rządzące się na sposób republikański. Idee republikańskie były też bardzo popularne wśród amerykańskich ojców założycieli okresu rewolucji. Duży wpływ na to miał cykl artykułów Alexandra Hamiltona, Jamesa Madisona i Johna Jaya publikowanych pod tytułem Federalista. Amerykański republikanizm dzisiaj jest postawą polityczną, która uwzględnia troskę o dobro wspólne w oparciu o instytucje, rodzinę, wolność i własność – a to wszystko ma wyrastać z narodowej tradycji. O ile Demokraci proponują szereg radykalnych zmian związanych z modelem społecznym (inny podział płci, definicja rodziny, służba zdrowia finansowana z budżetu państwa), o tyle Republikanie bronią ortodoksji ojców założycieli USA. Jednocześnie pokazując światu nieprzerwaną ciągłość idei republikańskiej jako dobrego sposobu na funkcjonowanie państwa, czyniąc z niego potęgę światową.

Po pierwszej wojnie światowej w wielu krajach europejskich upadły monarchie i przyjęto republikańską formę rządów. W latach 60. niepodległymi republikami stało się zaś wiele dotychczasowych kolonii w Azji i Afryce. Czyniąc tą formę rządów najpopularniejszą na świecie, jednocześnie ukazując nam jak w danym kraju idee republikańskie się przyjęły bądź nie gdyż często dochodziło w tych krajach i dochodzi do przewrotów wojskowych. Ukazujących, iż nie każdy kraj jest przystosowany do republikańskiej formy rządów.

Kolejne odrodzenie zainteresowania republikanizmem nastąpiło w drugiej połowie XX wieku. Początkowo przyjęło ono postać pogłębionych studiów z zakresu historii idei poświęconych interpretacji klasycznej myśli republikańskiej. Będącej zarówno wtedy jaki i teraz aktualną, dzięki swojej uniwersalności.

Dla takich historyków myśli jak Hannah Arendt, Gordon Wood czy J.G.A. Pocock republikanizm miał charakter perfekcjonistyczny i opierał się na określonej idei dobrego życia. Ideałem była tu grecka polis, w postaci opiewanej przez Arystotelesa. Nurt ten określa się dziś mianem obywatelskiego humanizmu (civic humanism). Rozwój badań historycznych, od lat siedemdziesiątych doprowadził jednak wielu badaczy do zakwestionowania tej koncepcji. Badacze tacy jak Quentin Skinner czy Philip Pettit wskazywali, że w centrum tradycji republikańskiej leżała raczej wolność rozumiana jako niezależność od władzy arbitralnej. Ten nurt określa się mianem obywatelskiego republikanizmu (civic republicanism) bądź neorepublikanizmu.

Republikanizm jest starszy od liberalizmu, wywodzi bowiem swoje korzenie ze starożytności, gdy tymczasem liberalizm zaczął kształtować się w XVIII w. Starożytne i nowożytne koncepcje republikańskie nie miały charakteru liberalnego. Wielu klasycznych republikanów (np. Rousseau) głosiło idee antyindywidualistyczne. Współcześnie jednak republikanizm pozostaje w bliskim związku z liberalizmem, często go jednak krytykując.

Główną wartością, na której opiera się refleksja współczesnych republikanów jest wolność. Republikanie nie zgadzają się z przyjętymi w liberalizmie negatywną koncepcją wolności, jak i z koncepcjami wolności pozytywnej. Wskazują oni, że wolność polega nie tylko na tym, że nasze działania nie są faktycznie ograniczane, ale przede wszystkim na tym, że nie podlegamy tyrańskiej władzy. Jak wskazują republikanie, jeśli łaskawy pan pozostawiałby niewolnikom szeroką wolność osobistą (wolność negatywną), to liberałowie nie mogliby mu nic zarzucić. Zdaniem republikanów samo istnienie niewolnictwa jest niedopuszczalne, wolność polega bowiem na niezależności od arbitralnej władzy. Sprawowanie władzy powinno opierać się na normach i procedurach, a także uwzględniać udział samych rządzonych.

Współcześnie ustrój republikański jest często utożsamiany z demokracją. Już od starożytności zwolennicy republikanizmu są jednak często krytycznie nastawieni do demokracji. Republikanie wskazują, że demokracja może być także formą tyranii, jeśli jest traktowana jedynie jako rządy większości (tyrania większości). Większość może wtedy zadecydować o naruszeniu praw mniejszości. Republikanie wskazują więc, że demokratyczna władza musi funkcjonować w ramach prawnych. To rządy prawa, a nie rządy większości powinny być naczelną zasadą ustrojową. Doszło do tego dzięki rozwoju myśli wielkich filozofów oraz zmieniającym się czasom które spowodowały rozwój i dostosowywanie tej idei do odpowiednich społeczeństw i czasów, o czym już wcześniej wspominałem8.

Współcześnie również wiele osób utożsamia ustrój republikański z demokratycznym, jednak powinno się je traktować jako dwa zupełnie inne ustroje, tak różne, jak różne są monarchie konstytucyjne i absolutne. Tylko pozornie wydają się tym samym, choć zwykle ich łączenie wynika z niewiedzy, nie zaś z konkretnych, metodologicznych przesłanek. Po pierwsze: w demokracji władzę sprawuje lud, zaś w republice nadrzędną funkcję nad ludem posiada prawo, na zasadach którego elity kierują całym krajem. Po drugie: w demokracji podejmuje się decyzje bezwzględną większością głosów, zaś w republice dominuje zasada konsensusu i jednomyślności. I po trzecie: demokracja oscyluje między absolutną centralizacją państwa oraz jej absolutną decentralizacją, zaś republika musi utrzymywać się przy zdecentralizowanym modelu – w innym wypadku niższe warstwy społeczeństwa mogą doprowadzić do buntu z powodu braku mocy ich głosu, który przy decentralizacji ważny jest chociażby w strukturach samorządowych9.

Republika stwarza i daje możliwości spełniania się właśnie w takim działaniu. Ludzie, którzy pozostają bierni wobec spraw państwa uważani są we wspólnocie za bezużytecznych, nie przyczyniają się bowiem do osiągnięcia sprawiedliwości i wolności.

Warto podkreślić w tym miejscu, iż w dobie zaniku troski o dobro wspólne i kryzysu obywatelskiego zaangażowania, który szczególnie mocno uwidocznił się w ostatnich latach nie tylko w Polsce, ale i na świecie, chętnie wraca się do dotychczas ignorowanych idei republikańskich. Część społeczeństwa przestaje już poszukiwać dobrobytu w zwiększonej konsumpcji, lecz stara się ją odnaleźć w tworzeniu więzi, podejmowaniu współpracy w środowiska lokalnym oraz podejmowaniu współodpowiedzialności.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Analiza praktyk marketingu politycznego w kampanii wyborczej Andrzeja Dudy z 2020 r.

Los republiki w dużej mierze uzależniony jest od cnót obywateli, dlatego też res publica istnieje i dobrze funkcjonuje, jeżeli obywatele uznają ją za wartość nadrzędną. Można wiec, bez wątpienia, uznać republikę za ustrój wzniosły i bardzo wymagający. W tym kontekście warto podkreślić, iż bez motywacji tożsamościowej bycie cnotliwym nie jest możliwe. Cnoty rozumiem tu, za Arystotelesem, jako trwałe wewnętrzne dyspozycje do świadomego działania (Arystoteles, 1982, s. 57). Tutaj cytując: „Republikanizm wprowadzając pojęcie cnoty […] [próbuje] wskazać́ na pewien poziom rzeczywistości politycznej, którego nie da się zredukować ani do administracji, ani do działalności w ramach społeczeństwa obywatelskiego, ani do powszechnych demokratycznych negocjacji” (Legutko, Demokracja i republika). Dlatego też nic dziwnego, że republikanie, określając cnoty polityczne, świadomi byli istnienia takiego świata obiektywnego i dlatego też otwarcie wyrażali swoje poglądy na temat honoru i oddania czy też zwierzchności i posłuszeństwa w kontekście zasadności władzy10.

Podsumowując, zarówno jak i u początków klasycznej myśli politycznej, tutaj zobrazowanej na przykładzie republikanizmu, jak i obecnie, możemy mówić o jej aktualności. A głównym argumentem świadczącym o tym jest to, iż filozofowie w dużej mierze brali pod uwagę naturę ludzką oraz to co człowiekiem steruje. Chodzi mi tutaj o uniwersalne wartości ważne dla wszystkich ludzi jak bezpieczeństwo, szczęście, dobry byt czy wolność. Niezmienna natura ludzka czyni klasyczną myśl polityczną zawsze aktualnym odniesieniem do myślenia o państwie i społeczeństwie.

Artykuł został pierwotnie opublikowany w kwartalniku “Myśl Suwerenna. Przegląd Spraw Publicznych” nr 4(10)/2022.

Grafika: Wikimedia Commons

1 Karl Popper, czyli przypisy do Platona raz jeszcze, https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwiKt5vO9IzuAhXrIMUKHSfPDSkQFjACegQIAxAC&url=http%3A%2F%2Fapcz.umk.pl%2Fczasopisma%2Findex.php%2FDP%2Farticle%2Fdownload%2FDP.2008.003%2F5899&usg=AOvVaw32hZocYgUEb0Abt4I49N5f (dostęp: 6.12.2022)

2 Zbigniew Stawrowski, O wolności i republikanizmie (rozmowa), http://www.omp.org.pl/artykul.php?artykul=429 (dostęp: 6.12.2022)

3 Platon Państwo, tłum. Władysław Witwicki, https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/platon-panstwo.html (dostęp: 6.12.2022)

4 Republikanizm, https://pl.wikipedia.org/wiki/Republikanizm (dostęp 6.01.2021)

5 Anna Grześkowiak-Krwawicz, Republikanizm szlachecki Rzeczypospolitej Obojga Narodów,https://orka.sejm.gov.pl/MP.nsf/0/3F68D2F235B8A723C12586030045AE6A/$file/1.%20Anna%20Grześkowiak-Krwawicz.pdf (dostęp 3.12.2022)

6 Myśl Polityczna. Political Thought, http://www.sejm.gov.pl/MP/MP%2001/Myśl%20Polityczna.%20Political%20Thought%2001(2019).pdf Rozdział, Republika – Respublica Regni czy respublica mixta?, s.75. (dostęp 06.12.2022)

7 O senatorze doskonałym’ (1593) Wawrzyniec Goślicki, Hamlet (1599) Williama Szekspira i konstytucja USA (1787), https://pupillalibertatis.wordpress.com/2016/10/25/ (dostęp 8.12.2022)

8 Dorota Gierszewski, Uniwersytet Jagielloński, Idee republikańskie i ich znaczenie dla rozwoju aktywności obywatelskiej, https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=&ved=2ahUKEwj09ImR8YzuAhUewAIHHVF3AR4QFjABegQIAxAC&url=http%3A%2F%2Fcejsh.icm.edu.pl%2Fcejsh%2Felement%2Fbwmeta1.element.desklight-e4094589-7ee4-47f4-ba89-1aed15739440%2Fc%2FIdee_republikanskie_i_ich_znaczenie_dla_rozwoju_aktywnosci_obywatelskiej.pdf&usg=AOvVaw2PiElxgQ2sMHE_ksGG4wj6 (dostęp 8.12.2022)

9 Między demokracją a republiką, http://www.libertas.pl/miedzy_demokracja_a_republika.html (dostęp: 8.12.2022)

10 Zbigniew Stawrowski, O republice i postawie republikańskiej u Arystotelesa,https://nowakonfederacja.pl/o-republice-postawie-republikanskiej-u-arystotelesa/ (dostęp: 8.12.2022)

Skip to content