Federacja Rosyjska oraz Republika Serbii współpracują ze sobą w zakresie politycznym, ale także ekonomicznym i w kwestiach bezpieczeństwa. Ponadto, istnieją podobieństwa kulturowe oraz religijne, gdyż zarówno Rosja, jak i Serbia od wieków są ostoją prawosławia. Interesy państw na arenie międzynarodowej przeplatają się, a w społeczeństwie serbskim zdania na temat zbliżania się do Rosji, a nie do Unii Europejskiej i NATO, są podzielone. Rosja odgrywa także ważną rolę w serbskim dyskursie populistycznym. Dzięki odpowiednio dobranej narracji, populiści w Serbii próbują wytłumaczyć społeczeństwu pewne wybory i decyzje podjęte w ramach zacieśniania współpracy serbsko-rosyjskiej.
Zasadniczym elementem, jaki łączy interesy Rosji i Serbii jest kwestia niepodległości Kosowa. Serbowie uznają Jego terytorium za heartland, z którego wywodzi się naród i kultura serbska. Nie ulega wątpliwości, że fakt integralności Kosowa z Serbią jest dla Serbów elementem ich tożsamości narodowej, wzmocnionej przez dominację Serbów w Titowskiej Jugosławii. Od samego początku, kiedy to władze w Kosowie ogłosiły niepodległość 17 lutego 2008 roku, Rosjanie wspierali Serbów między innymi na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ i niepodległości Kosowa nie uznali po dziś dzień. Ekspertka Belgradzkiego Centrum Polityki Bezpieczeństwa, Maja Bjelos zauważa, że zwiększenie rosyjskiej obecności w Serbii jest spowodowane między innymi ambicjami lokalnych elit politycznych, takimi jak potrzeba legitymizacji międzynarodowej i wsparcie w kwestii zachowania integralności terytorialnej (Kosowo)1. Oczywiście, taka decyzja jest korzystna z punktu widzenia Moskwy, którą kieruje koncepcja interesu narodowego2. Rosjanie poprzez pielęgnowanie dobrych relacji z Serbami, zachowują swoją strefę wpływu i możliwość oddziaływania na sytuację i politykę Bałkanów Zachodnich. Jednocześnie, serbscy przywódcy zdają sobie sprawę, że przysłowiowy krok bliżej w stronę Moskwy, to tym samym krok dalej od Brukseli3.
Ciekawą kwestią, na jaką warto zwrócić uwagę z punktu widzenia populizmu, są liczne dezinformacje i fake newsy, jakie tworzone są przez Rosjan, a rozpowszechniane w Serbii. Za ich pomocą Rosjanie osłabiają wiarygodność i autorytet Unii Europejskiej w serbskim społeczeństwie, a tym samym podejmują próby przekonania go do słuszności wyboru Federacji Rosyjskiej jako partnera4. Stale podkreślana jest także potrzeba solidarności i wzajemnego wspierania się wyznawców prawosławia. Jednym z najpopularniejszych w Serbii portali informacyjnych jest redagowany przez rosyjską agencję Sputnik Srbija, gdzie fake newsy są zręcznie wplatane w informacje o świecie. Preparowane przez Rosjan hasła i informacje współgrają zatem z dyskursem proponowanym przez populistów we współczesnej Serbii.
Przykładem zmanipulowanych treści prorosyjskich mogą być informacje, jakie pojawiały się w oficjalnych mediach rządowych w Serbii po wizycie Wladimira Putina w Belgradzie 17 stycznia 2019 roku. Putin w trakcie spotkania m.in. dziękował prezydentowi Aleksandarowi Vučiciowi za przyjaźń (zrobił to w języku serbskim) i obiecał dalsze wsparcie w kwestii Kosowa. Sondaże w serbskiej państwowej telewizji RTS, obrazujące liczbę Serbów, którzy z okazji wizyty przyjechali do Belgradu z całego kraju, zostały zawyżone, a następnego dnia prasa prorządowa wydała wręcz absurdalną informację o tym, że 17 stycznia tj. w dniu wizyty Putina, serbska służba zdrowia otrzymała znacznie mniej zgłoszeń i wezwań do interwencji ze względu na to, że tego dnia ludzie byli szczęśliwi i poczuli się zdrowsi dzięki wizycie prezydenta Rosji5.
Powyżej przytoczony przykład z mediów serbskich komentujący relacje serbsko-rosyjskie jest przykładem ilustrującym propagandowe działania serbskich populistów. Media państwowe są podporządkowane rządzącej Serbskiej Partii Postępowej (Srpska Napredna Stranka, SNS). W związku z tym, populiści swobodnie przedstawiają społeczeństwu swoją interpretację rzeczywistości. Obserwując działania dziennikarzy serbskich mediów państwowych oraz regularnie czytając artykuły publikowane na łamach Sputnik Srbija, dostrzec można elementy manipulacji, przekłamania, obraz wręcz gloryfikujący postać prezydenta Rosji. Należy wziąć pod uwagę fakt, że interesem Rosji w trakcie wizyty było upewnienie się, iż bez względu na możliwe porozumienia pomiędzy Belgradem a Prisztiną, podpisane przy mediacji Brukseli i Waszyngtonu, Serbia pozostanie w strefie rosyjskich wpływów. Natomiast interesem Vučicia było upewnienie się, że będzie miał rosyjskie wsparcie i tym samym będzie mógł utrzymywać swoje stanowisko odnośnie do terytorialnej integralności Serbii z Kosowem, słowem, że serbski irredentyzm nie będzie niczym zagrożony. Można zatem wywnioskować, po pierwsze, że populistyczny język jest narzędziem pracy wiodących polityków serbskich, a po drugie, że Rosjanie aktywnie uczestniczą w kreowaniu polityki serbskiej
Bliska współpraca z Rosjanami jest dla populistów z SNS pewnego rodzaju pretekstem i wytłumaczeniem, wręcz ,,przykrywką’’ dla decyzji, które podejmują dla własnej korzyści, tłumacząc swoje postępowanie koniecznością, brakiem wyboru i dobrem ogółu Serbów. Jest to charakterystyczne dla serbskiego populizmu, a jednocześnie, niełatwe do dostrzeżenia i zdefiniowania. To, co z zewnątrz wygląda na stworzony z haseł populistycznych styl prowadzenia polityki mający na celu pomoc obywatelom, w rzeczywistości jest umiejętnie zbudowaną powłoką ukrywającą braki i niedoskonałości kulejącej serbskiej demokracji liberalnej oraz problemów takich jak korupcja czy nepotyzm. Element rosyjski jest przy tym nieodłącznym komponentem, gdyż również populiści w Rosji poprzez autorytarny model polityczny (na drodze do którego jest Serbia) usprawiedliwiają własne mankamenty i interesy.
Znacząca rola Rosji w Serbii podyktowana jest także bliskością historyczną i kulturową, co w jednej ze swoich wypowiedzi podkreślił Dmitrij Miedwiediew: ,,(…) są kraje, z którymi łączą nas tradycyjnie przyjazne, serdeczne stosunki, historycznie szczególne stosunki. Będziemy bardzo uważnie pracować na tych obszarach i rozwijać przyjazne stosunki z tymi krajami, naszymi bliskimi sąsiadami’’6, oraz dodał m.in. że niektóre państwa mają w oczach Kremla uprzywilejowaną pozycję. Zdaniem serbskich ekspertów, takim krajem bez wątpienia jest Serbia. Bardzo podobne słowa wielokrotnie zostały wypowiedziane przez serbskich populistów, na przykład pierwszy prezydent Serbii z partii SNS, Tomislav Nikolić w 2014 r. stwierdził: ,,Współczesna Serbia w taki sam sposób jak nasi przodkowie uczy dzisiaj swoje dzieci miłości do Rosji. Łączą nas nie tylko wspólne słowiańskie pochodzenie, język, religia, tradycja, kultura, ale również to, że byliśmy zawsze po tej samej stronie’’7. W 2014 r. Nikolić podczas wspólnych obchodów 70. rocznicy wyzwolenia Belgradu odznaczył Putina najwyższym państwowym odznaczeniem – Orderem Republiki Serbii. W 2017 r. premier Serbii Ana Brnabić powiedziała, że: ,,Rosja jest przyjacielem Serbii i że oba narody łączą więzi i tradycje religijne’’8. Podobne deklaracje i zapewnienia pojawiają się niemalże przy każdym spotkaniu serbskich i rosyjskich polityków
Odwoływanie się do przyjaźni z państwami zaufanymi i podobnymi do ,,naszego’’, jest charakterystyczne dla populizmu, gdyż to co ,,nasze’’, zakłada tym samym istnienie tego, co ,,obce’’. Podobne zwroty obecne w relacji serbsko-rosyjskiej przybierają charakter szczególny. Regularnie wypowiadane i odwzajemnione zapewnienia o bliskości i wierności poruszają kluczowe dla populizmu pojęcie przyjaciela – w przypadku Serbii jest to Rosja, oraz pojęcie wroga – w zależności od sytuacji, zarówno dla Serbii jak i dla Rosji, może nim być NATO bądź szeroko pojęty Zachód.
Istotną wartością, jaka łączy Rosjan i Serbów jest wiara prawosławna. Jest ona od wieków stałym komponentem tożsamości narodowej w obu państwach. Wynikający z religii podobny system wartości, symbole, tradycje i obyczaje wpływają na poczucie bliskości i zrozumienia obu narodów. Oczywiście, to pokrewieństwo znajduje też swój wyraz w bilateralnych stosunkach, narracji populistycznej oraz w percepcji Putina przez ludność serbską.
Interesującym przykładem, który pokazuje rolę, jaką odgrywa Rosja i Wladimir Putin dla Serbów, jest historia cerkwi w miejscowości Banstol. Pomysł na budowę narodził się w 2016 roku, a świątynia została zaprojektowana przez Branko Simonovicia. Niestety, zabrakło środków finansowych na jej dokończenie. W międzyczasie, cerkiew wśród lokalnych mieszkańców zaczęła być określana jako ,,Putinowa cerkiew’’ (Putinova crkva)9. Prace dokończono dzięki darczyńcom – diasporze serbskiej, szczególnie z Australii, którzy w imię przyjaźni serbsko-rosyjskiej wspólnie ufundowali świątynię. Sam Simonović stwierdził, że: ,,Putin jest uczciwy, kocha swój naród, kocha prawosławnych w ogóle, a Serbów w szczególności. Kiedy mówi o Serbii i tym, co stało się z Jugosławią, zachowuje się uczciwie – nie tak jak zachodni cynicy’’10. W swojej wypowiedzi architekt poruszył kilka wątków istotnych z punktu widzenia serbskiego populizmu. Po pierwsze, poczucie jedności dwóch prawosławnych narodów. Po drugie, przyjaźń serbsko-rosyjską, a po trzecie dystans i brak zaufania względem Zachodu.
Historia cerkwi jest dowodem na to, że potrzeba współpracy i kontaktów ze stroną rosyjską jest wymagana przez społeczeństwo w Serbii. Liczna grupa Serbów autentycznie podziwia Putina i jego dokonania, oraz jest dumna z tego, że ich ojczyzna jest bratnim krajem dla Rosji. Wobec tego, populiści, szczególnie z SNS czują się jeszcze pewniej we współpracy z Moskwą, gdyż wiedzą, że elektoratowi, na który składają się przede wszystkim mieszkańcy wsi i mniejszych miast, spodoba się taka bilateralna relacja. Tym samym, Serbowie dostrzegający w Rosji autorytet, głosują właśnie na partię populistyczną. Politycy poniekąd wykorzystują fakt, iż ,,nacjonalistyczne resentymenty pochłaniają i nadużywają emocje i wspomnienia wierzących’’11.
Serbowie, podobnie jak Rosjanie, są ludźmi wierzącymi, a tradycje prawosławne i postacie świętych są nierozerwalnie związane z ich życiem codziennym. Jest to istotne, gdyż duchowni cerkwi prawosławnej mają swój udział w życiu politycznym kraju, są też swoistymi pośrednikami pomiędzy populistyczną władzą, a tysiącami wiernych w całej Serbii. Cerkiew, szczególnie od czasu krwawych lat 90. XX wieku, pełni w Serbii rolę obrońcy tożsamości narodowej oraz zapewnia jedność terytorialną12. Jak pisze Radmila Radić, cerkiew jest również podwaliną, na jakiej zbudowana będzie przyszła, silna Serbia13. Odwoływanie się do wizji pięknej, wręcz wyidealizowanej przyszłości jest charakterystyczne dla populizmu14. Dyskurs populistyczny, umiejętnie prowadzony przez polityków z SNS jest więc skorelowany z głosem cerkwi, co wzmacnia elektorat mieszkający poza aglomeracjami- ten sam, który uważa Rosję za sojusznika. Patriarchat Serbski otwarcie nawołuje do jedności i braterstwa z Moskwą, pozostaje w dobrych stosunkach z Rosyjskim Kościołem Prawosławnym. Wyraźnie widać więc, że Rosja jest stale obecna w Serbii, mając przy tym wpływ na wiele dziedzin życia publicznego, co jest dodatkowo wzmocnione poparciem partii Vučicia i jego wyborców.
Nie ulega wątpliwości, że stosunki bilateralne mają wpływ na wewnętrzną politykę obu państw, szczególnie zaś Serbii, jako kraju mniejszego i utrzymującego nieco wasalną postawę wobec Rosji. Polityka populistyczna w Serbii jest w dużej mierze spójna z oczekiwaniami rosyjskiego partnera. Warto podkreślić, że populizm nie występuje jedynie pomiędzy politykami, rządem a społeczeństwem, lecz również w relacjach zewnętrznych. Populizm w polityce zagranicznej jest niezwykle istotny, gdyż koncentruje interesy państwa na kwestiach narodowych (Kosowo)15. Ponadto, jest odpowiedzią na postępującą globalizację i narzucane przez nią wzorce np. liberalnej demokracji. W Serbii, która jest państwem peryferyjnym Europy, chęć ,,nadążenia’’ za państwami rozwiniętymi powoduje trudności społeczne i ekonomiczne, którym naprzeciw wychodzi Moskwa, inwestując miliony w rozwój serbskiej gospodarki i zwiększania liczb miejsc na rynku pracy.
Angelos Chryssogelos, który specjalizuje się w badaniu roli populizmu w relacjach międzynarodowych, zwraca uwagę, iż populizm w Europie Środkowo-Wschodniej (ale i Południowej) cechuje negatywny stosunek do Stanów Zjednoczonych, sceptycyzm wobec globalizacji, a także postrzeganie pozytywnej i kluczowej roli Rosji w kształtowaniu polityki europejskiej16. Jest to model, w który dokładnie wpasowują się populiści z Serbii, szczególnie reprezentanci partii SNS z Vučiciem na czele. Wypowiadają się o Zachodzie i NATO z brakiem zaufania i żalem za bombardowania Belgradu w 1999 roku. Jednocześnie, uważają Rosję za gwarant bezpieczeństwa i za sojusznika, który na arenie międzynarodowej będzie popierał ich interesy narodowe i dążenia terytorialne. Słowa Chryssogelosa: ,,partie populistyczne prowadzą politykę zagraniczną, która odzwierciedla ich wewnętrzne preferencje i wartości’’17, są potwierdzeniem na to, iż serbscy populiści prowadzą politykę zagraniczną z Rosją w zgodzie z serbskimi interesami narodowymi, wręcz odpowiadającą serbskiej tożsamości. Narracja, język, treści i emocje jakie towarzyszą populistycznym opowieściom o rosyjskim partnerze, powodują, że społeczeństwo serbskie patrzy na współpracę z Rosją, jej obecność w życiu codziennym w Serbii oraz na samą postać Wladimira Putina bardzo przychylnie.
Jak pisze Marta Szpala: ,,Tradycyjne nastawienie prorosyjskie zostało wzmocnione w wyniku serii zainspirowanych Rosją, szeroko zakrojonych inicjatyw soft power, które okazały się tak skuteczne, że duża część społeczeństwa zaczęła wierzyć, że interesy Rosji są zgodne z interesami Serbii’’18. Rosja poprzez stosowanie wobec Serbów soft power zwiększa swoje wpływy i obecność w regionie. Popiera na międzynarodowych forach, m.in. ONZ stanowisko Belgradu wobec Kosowa, zapewnia bezpieczeństwo, uzależniła też Serbię od swoich dostaw energii. Nawiązuje bezpośrednie kontakty z mniejszościami serbskimi w regionie i zapewnia im wsparcie, np. finansowe. Poza tym, Rosjanie w porozumieniu z politykami SNS kontrolują część serbskich mediów, promując w nich swój własny pozytywny obraz i zniechęcając Serbów do współpracy z UE i NATO. ,,Zadanie wzmacniania poczucia bliskości i promowania rosyjskiej wizji sytuacji międzynarodowej i relacji serbsko-rosyjskich spoczywa na sieci dedykowanych rosyjskich instytucji’’19. Poza kontrolą mediów (np. Sputnik), Rosjanie zarządzają w Serbii m.in. Centrum Kultury ,,Dom Rosyjski’’, posiadają przedstawicielstwo Rosyjskiego Instytutu Badań Strategicznych, Rosyjskiej Agencji Współpracy Zagranicznej oraz Międzynarodowego Funduszu na rzecz Jedności Narodów Prawosławnych. Można powiedzieć, że Moskwa współkreuje wydźwięk populistycznej polityki uprawianej przez sprawującą w Serbii władzę partię Serbską Partię Postępową.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Chińska pułapka zadłużeniowa i wojna rosyjsko-ukraińska, czyli Czarnogóra w obliczu kryzysu gospodarczego
Według Hadiza i Chryssogelosa: ,,partie, ruchy i przywódcy populistyczni pojawiają się przede wszystkim w warunkach współistniejących kryzysów wyników gospodarczych i reprezentacji politycznej’’20. W Serbii są to kolejno: kryzys gospodarczy wywołany nieumiejętnym zarządzaniem, niegotowością państwa i społeczeństwa do przyjęcia reform, korupcją, załamaniem się demokracji i wolności instytucji, a także biedą spowodowaną jeszcze rozpadem Jugosławii oraz kosztami wojny z lat 90. XX wieku. Do tego kryzys reprezentacji politycznej, która aby się utrzymać potrzebowała legitymizacji na arenie międzynarodowej, w wyniku czego nawiązała niebezpiecznie bliską i wieloaspektową relację z Rosją, w ostateczności spowodowały, że dziś Serbia jest państwem borykającym się z wieloma problemami, z jakimi rząd nie radzi sobie za pomocą prowadzonej polityki populistycznej. Populizm w Serbii stał się częścią establishmentu, wyrazem lokalnej polityki, wręcz głosem wąskiej elity, która nieumiejętnie kieruje państwem21. Jednocześnie, populistyczne narzędzia okazały się być użyteczne podczas pielęgnowania przyjaźni serbsko-rosyjskiej.
Artykuł został pierwotnie opublikowany w kwartalniku “Myśl Suwerenna. Przegląd Spraw Publicznych” nr 3(9)/2022.
Grafika: pexels.com
1 M. Bjelos, Rosyjska dezinformacja na Bałkanach Zachodnich, https://usa-ue.pl/teksty-i-komentarze/teksty/rosyjska-dezinformacja-na-balkanach-zachodnich, (dostęp 26.07.2022).
2 M. Babić, Rosja na Bałkanach Zachodnich. Interesy narodowe i wpływy polityczne, w: M. Babić, I. Jakimowicz-Ostrowska (red.) ,,Bałkany w XX wieku/ Problemy konsolidacji i integracji’’, Wydział Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2014.
3 K. Hermann, Serbsko-rosyjska współpraca handlowa. Partnerstwo czy współzależność?, Myśl Suwerenna/ Przegląd Spraw Publicznych, nr 4(6), Białystok 2021, s. 100.
4 S. Eisentraut, S. de Leon, Propaganda and Disinformation in the Western Balkans: How the EU Can Counter Russia’s Information War, Konrad Adenauer Stiftung, https://www.kas.de/documents/252038/253252/7_dokument_dok_pdf_51729_2.pdf/33dbbc29-eb30-e4ec-39c8-a4c976319449?version=1.0&t=1539647810617, (dostęp 26.07.2022).
5 M. Vučić, Vrhunac apsurda: Sugrađanima uminuli zdravstveni problemi jer su se radovali zbog Putina, Raskrikavanje, https://www.raskrikavanje.rs/page.php?id=356, (dostęp 26.07.2022).
6 A. Marinković, V. Radomirović, Srbija u ruskoj sferi uticaja, Политика, http://www.politika.rs/sr/clanak/54294/Srbija-u-ruskoj-sferi-uticaja, (dostęp 27.07.2022).
7 Moskwa wraca na Bałkany. “Serbia w Rosji ma wielkiego i szczerego przyjaciela”, Forsal, https://forsal.pl/artykuly/829310,moskwa-wraca-na-balkany-serbia-w-rosji-ma-wielkiego-i-szczerego-przyjaciela.html, (dostęp 27.07.2022).
8 V. Mijatović, D. Milinković, Srbija se ne odriče Rusije!, Novosti, https://www.novosti.rs/vesti/naslovna/politika.393.html:674057-Srbija-se-ne-odrice-Rusije, (dostęp 26.07.2022).
9 R. Balać, Vojvođanska „Putinka“ čeka Putina, Danas, https://www.danas.rs/drustvo/vojvodjanska-putinka-ceka-putina/, (dostęp 27.07.2022).
10 О. Болдырев, “Он любит православных”. Как в Сербии готовились встречать Путина, BBC NEWS, Русская служба, https://www.bbc.com/russian/features-46898341, (dostęp 28.07.2022).
11 M. Babić, Radicalization in The Western Balkans A.D. 2016. Challenges and suggestions., ,,Democratization in the Western Balkans promoting multi-ethnic open societies to counter radicalization and polarization’’, The Aspen Institute Deutschland, 2016, s. 95.
12 D. Gil, Prawosławie/ Historia/ Naród. Miejsce kultury duchowej w serbskiej tradycji i współczesności, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2005, s. 209
13 R. Radić, Crkva u politici i politika u Crkvi, ,,Srpska elita, Helsinški Odbor za ljudska prava u Srbiji’’,
Helsinške sveske, Beograd 2000, s. 40.
14 G. Sergiu, M. Sergiu, S. Sorina, Contemporary Populism: A Controversial Concept and Its Diverse Forms, Cambridge Scholars Publishing, Cambridge 2013, s. 3–4.
15 W. R. Mead, The Tea Party and American foreign policy: What populism means for globalism, ,,Foreign Affairs’’, 90 (2), s. 28–44.
16 A. S. Chryssogelos, Undermining the West from within: European populists, the US and Russia, ,,European View’’, 9 (2), 2010, s. 267–277.
17 A. S. Chryssogelos, Populism in Foreign Policy, Politics, 2017,
https://oxfordre.com/politics/view/10.1093/acrefore/9780190228637.001.0001/acrefore-9780190228637-e-467, (dostęp 28.07.2022).
18 M. Szpala, Russia in Serbia – soft power and hard interests, Ośrodek Studiów Wschodnich,
https://www.osw.waw.pl/en/publikacje/osw-commentary/2014-10-29/russia-serbia-soft-power-and-hard-interests (dostęp 28.07.2022).
19 Ibidem.
20 V. R. Hadiz, A. S. Chryssogelos, Populism in world politics: A comparative cross-regional perspective,
,,International Political Science Review’’, 2017, https://journals.sagepub.com/doi/10.1177/0192512117693908, (dostęp 29.07.2022).
21 Z. P. Momčinović, Populism as business as (un)usual, ‘stabilitocracy’ and/or radicalism, perspectives/ political analyses and commentary/ Southeastern Europe, Heinrich-Böll-Stiftung, no 7, Sarajevo 2019, s. 12.